wtorek, 29 maja 2012

Przeprosiny. Przyjaciółka, czy nie?

Na wstępie, chcę bardzo, ale to bardzo przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale:
-Szkoła
-Net
-Zielonka :)
A tak właściwie, to przez ostatnie dwa punkty, bo mój kochany tatuś ograniczył mi internet i przez wspaniałą Zieloną Szkołę w Karwi nad naszym, przepięknym, zimnym i nie za czystym morzem ^^ No, więc sprawę przeprosin mam z głowy. Jak dobrze przeczytaliście nagłówek, to się skapnęliście <chyba>, że poruszę tu temat przyjaźni, mojej i mojej, hmm... I jak tu by napisać? Sama nie wiem. O, użyję słowa koleżanka. Czyli mam taki problem. Amanda <imię zmienione> mówi mi, że jestem jej najlepszą przyjaciółką. A jak dobrze wiadomo, prawdziwa przyjaciółka, to taka, która zawsze przy tobie jest i nie zostawia cię, gdy pozna inną osobę. Jeszcze zrozumie, że chce mieć więcej czasu dla chłopaka <którego zresztą nie ma> . A wiecie, co jest najśmieszniejsze z tego wszystkiego? Że ona mnie zapewnia, że ja nadal jestem jej najlepszą przyjaciółką. Szczerze mówiąc, ja tak nie uważam, bo nie mam prawdziwej przyjaciółki. Kiedyś mi się wydawało, że tak było, ale teraz wiem, że to nie prawda. Ale to już dłuższa historia i nie będę was nią zanudzać. Chyba, że sami tego zechcecie, w co wątpię. Ona też to samo przeżywała co ja z tą naszą "przyjaciółką". Dlatego jest mi jeszcze bardziej smutno z tego powodu, bo myślałam, że skoro ona też to przeszła, to nie będzie taka jak ona. jednak się chyba myliłam. Och. Jak dobrze się z tego wyżalić, nawet jeżeli piszę to na blogu ^^ Jakbyście mogli, to mi pomóżcie, doradźcie, wyżalcie się w komentarzach. Możemy sobie pomagać nawzajem. To wszystko. Uff... A i jeszcze jedno. Wszystkim Magdalenom które czytają mojego bloga, komentują go i w ogóle, życzę wszystkiego najlepszego z okazji imienin. Trzymajcie się dziewczyny. :D
__________________________________________________________________________
Mogłam coś pokićkać, niewyraźnie napisać i takie tam. Bardzo proszę, byście mnie za bardzo krytykowali i zrozumieli <szkoła>, bo wiecie, zamiast robić lekcje, to tu piszę, a jutro mam tyle rzeczy... Ech, szkoda gadać, więc nie gadam I wszystkich pozdrawiam !!! ;)

czwartek, 17 maja 2012

Pójść na paradę, czy nie? O to jest pytanie ;)

Czy ktoś z was musi nadrabiać piątek po Bożym Ciele?? Jeśli nie, to wam bardzo zazdroszczę, a jeżeli to współczuję. Ale w sobotę czy w niedziele, bo to też jest bardzo istotne. W sobotę? Och jakie wy macie szczęście. U mnie szkoła wymyśliła, byśmy odrabiali ten dzień w niedziele, w czasie parady na otwarcie " Pikniku Contry w Białej Rawskiej'. Ja bym nie miała nic złego w tym, gdyby nie to, że jest ona dzień przed....... WYCIECZKĄ!! a przed szkoła musimy być w poniedziałek o 6:10, bo 20 min. później jedziemy na zielonkę< nad morze, do Karwi, dla ciekawskich> . Co najgorsze, żadna dziewczyna nie idzie na to. Tzn. miały być, ale się rozmyśliły i ja bym tylko poszła ;( Ale na całe szczęście, moi rodzice okazali sie bardzo zrozumiali i napisali mi usprawiedliwienie z tego, jakże interesującego wydarzenia. Tata podrzucił mi je do szkoły. A najlepszy był powód mojego, nie przyjścia, cytuję: " (...) z powodu wyjazdu na wycieczkę następnego dnia o godzinach porannych". Uśmiałam się z koleżankami po pachy. Nauczycielka tez to chyba trochę rozwaliło. No ale cóż, to była prawda. Zresztą możliwe jest, że w niedziele pojadę pokupować kilka ciuchów na wspomniany wyjazd. Ale pewna nie jestem, bo chyba jutro jadę.... Nie ważne, ważne, ze jadę. Jutro postaram się wstawić nową notkę. Może się uda. 
PS Trzymać kciuki za mój referat z EDB <Edukacja dla bezpieczeństwa (dla nie wiedzących)>. Temat: Wpływ promieniowania na ludzi i zwierzęta. Koszmar. Komentować !!

środa, 16 maja 2012

Witajcie

To jest pierwsza notka na moim blogu o... No właśnie, o czym. O moim życiu. Nie mam się komu wygadać, powiedzieć to, co naprawdę sądzę na kilka tematów. Dlatego założyłam tego bloga. Będę się starała, by często tu zaglądać, lecz nie mogę tego zapewnić. Mam nadzieję, że wam się spodoba, że doradzicie, zrozumiecie. To tyle. Bardzo was proszę, byście komentowali i wyrażali swoje zdanie na dany temat. Z góry dziękuje.